Jak obliczyć kalorie w daniu? Dieta pod kontrolą!

Jak obliczyć kalorie w daniu, które przygotowujesz, kupujesz gotowe lub zjadasz na mieście? Poznaj sprawdzone sposoby i wskazówki, które pomogą Ci jak najdokładniej trzymać się swoich żywieniowych założeń. Potrzebujesz tylko drobnego programu, kuchennego akcesorium i odrobiny cierpliwości, a kontrolowana, skrupulatnie trzymana dieta zakończy się pełnym sukcesem.

Co jest niezbędne do liczenia?

Do tego jak obliczyć kalorie w daniu będą Ci potrzebne dwa akcesoria. Aplikacja do liczenia kalorii – np. Fitatu albo MyFitnessPal, do pobrania za darmo ze sklepu z aplikacjami. W aplikacji będziesz notował składniki, a ona tak naprawdę obliczy wszystko za Ciebie. Następna rzecz – waga kuchenna. Dodatkowo możesz zaopatrzyć się także w łyżkę ze wbudowaną wagą – ułatwi obliczanie kaloryczności np. smarowideł do kanapek.

Jak obliczyć kalorie w posiłkach jednoporcjowych?

Zabieramy się za gotowanie! Najlepsza dieta, jaką może wybrać sportowiec, to ta opierająca się na nieprzetworzonej, samodzielnie przyrządzanej żywności. Ją też można najdokładniej kontrolować, bo liczenie kalorii takich posiłków jest bardzo dokładne.

Zacznij od zważenia wszystkich składników, które dodajesz do posiłku. Zawsze waż składniki na surowo, przed obróbką termiczną.

Znajdź bazie aplikacji liczącej kalorie każdy z produktów i dodaj je do swojego jedzeniowego planu dnia. Tak naprawdę, to wszystko – kiedy znasz gramaturę składników, wystarczy je zapisać – bo aplikacja zna kaloryczność.

Jak obliczyć kalorie w daniu metodą naszych mam? Kiedyś, przed epoką smartfonów, kaloryczności każdego składnika musiałbyś szukać w papierowych tabelach w formie książek. Następnie, korzystając z klasycznego kalkulatora, obliczać kaloryczność dla każdej jedzonej gramatury i zapisywać w papierowym zeszycie co dokładnie jadłeś. Czasochłonne, niepraktyczne, zniechęcające – dzisiaj na całe szczęście, są do tego intuicyjne programy. Waż i wpisuj – tyle!

Jak obliczyć kalorie w daniu dla kilku osób?

Kiedy przygotowujesz obiad dla kilku osób, np. zapiekankę, ponownie – musisz zważyć wszystkie składniki umieszczane w naczyniu. Dowiesz się, ile kalorii ma cała zapiekanka. Następnie, trzeba podzielić danie na jak najrówniejsze porcje – odmierz sobie np. 1/6 dania. Kaloryczność porcji będzie wynosiła właśnie 1/6 całości (w aplikacji będzie można to łatwo zaznaczyć).

Niestety, to jak liczyć kalorie w posiłkach nie jest tak dokładne, a czasami wręcz oszacowanie tego jest niemożliwe.

Stosunkowo łatwo celnie odmierzyć, ile ma kawałek zapiekanki ziemniaczanej, pizzy, sernika, czy nawet pierogi (robisz 70? Zważ wszystkie składniki, podziel przez 70, masz kaloryczność jednego). Problem zaczyna się przy takich daniach, jak pieczony kurczak, gulasz, zupy, bigosy. Porcja kurczaka ma inną kaloryczność w zależności od części mięsa, a w porcji gulaszu nabiorą się inne ilości tłustej kiełbasy…

Co robić? Jeśli musisz bardzo zwracać uwagę na kaloryczność, postaraj się zawsze przygotować dla siebie całkowicie osobną, wyliczoną porcję. To może być irytujące, ale…. warto się zmotywować, bo dzięki dokładnemu trzymaniu diety na 100% osiągniesz sukces.

Co z kalorycznością gotowych posiłków?

No dobrze – a jak obliczyć kalorie w posiłkach gotowych, np. mrożonych pierogach z Biedronki, paczkowanych naleśnikach z lodówki w Lidlu, czy gotowych kanapkach w Żabce? Producent zamieszcza na opakowaniu tabelę wartości odżywczych. Znajdziesz tam informację o kaloryczności na 100 gramów. Zobacz, ile gramów ma cała porcja – gramaturę produktu też podano na opakowaniu – i już wiesz.

Jeśli pobierzesz aplikację z bardzo szeroką bazą produktów (taką ma m.in. Yazio, Fitatu, MyFitnessPal), na pewno znajdziesz w niej wybranego gotowca. Wpisz go jak każdy inny produkt.

Pamiętaj, że podana kaloryczność gotowców nie jest w 100% idealna. Takich dań gotowych, robionych masowo, nie da się dokładnie zważyć i zmierzyć – raz pierogi będą bardziej nabite mięsem, drugim razem producent zrobi grubsze ciasto. Dlatego, bazowanie diety na gotowcach nie jest najlepszym wyborem jeśli chodzi o kontrolę żywienia – a już na pewno nie jest najlepszym zdrowotnie.

Kaloryczność w restauracjach

Wizyty w restauracji, kiedy jesteś na diecie, należy ograniczać. Radzimy nie jadać na mieście częściej niż raz w tygodniu. Dlaczego? Bo w restauracji da się tylko bardzo ogólnie szacować kaloryczność, a zwykle bardzo ją zaniżamy. Jak obliczyć kalorie w daniu, gdy nie wiesz ile masła dodano, na jakiej ilości oleju smażono i jaka śmietana jest w składzie? Nie da się tego zgadnąć, a to setki kalorii na jednym talerzu…

W dodatku restauracje muszą dbać o smakowitość dań, więc kompletnie nie przejmują się kaloriami. Kucharze używają co niemiara tłuszczu, bo właśnie tłuszcz najbardziej podbija smakowitość. Co prawda, niektóre aplikacje (polskie Fitatu) mają funkcje służące szacowaniu kaloryczności gotowych posiłków dzięki sztucznej inteligencji, ale to też nigdy nie będzie idealnie trafne.

Restauracje sieciowe, gdzie jedzenie jest standaryzowane (np. McDonald, KFC, Pizza Hut) publikują na swoich stronach internetowych tabele kaloryczności menu. Znajdziesz dania z tych miejsc także w aplikacji liczącej kalorie. Ponownie – trafność wciąż jest szacunkowa.

Tak więc, kiedy jesteś na diecie i liczysz kalorie, restauracje raczej omijaj. Z pewnością stołowanie się na mieście nie przybliży Cię do sukcesu.

Jak liczyć kaloryczność posiłków? Korzystaj z aplikacji na smartfona i kuchennej wagi. By liczenie było precyzyjne, gotuj samodzielnie, z nieprzetworzonych produktów i dokładnie waż składniki przed obróbką termiczną. Ograniczaj jedzenie na mieście oraz sięganie po gotowe produkty, ostrożnie obchodź się z jednogarnkowcami dla całej rodziny – policzenie tego precyzyjnie jest w zasadzie niemożliwe. Najlepsze dla kontroli diety i zdrowia aktywnej osoby jest gotowanie od podstaw!